Zgodnie z komunikatem prasowym na stronie NBP: „W celu ograniczenia negatywnych skutków pandemii podjęto działania fiskalne mające na celu zmniejszenie skali spadku dochodów gospodarstw domowych i firm, a także stymulację koniunktury gospodarczej. Towarzyszy temu luzowanie polityki pieniężnej, w tym poprzez obniżenie stóp procentowych oraz skup aktywów.”
Obniżka stóp procentowych wpłynie w sposób pośredni na obniżkę rat kredytów, w tym mieszkaniowych. Zmiany będą widoczne przede wszystkim w kredytach już zaciągniętych, mogą jednak pojawić się z opóźnieniem.
Jeśli umowa kredytowa jest oparta na wskaźniku WIBOR 3M, oprocentowanie aktualizowane jest co 3 miesiące (na podstawie stawki WIBOR z końca poprzedniego miesiąca) i obowiązuje aż do kolejnej aktualizacji. Przykładowo, jeśli ostatnia zmiana stopy referencyjnej danego kredytu nastąpiła pod koniec marca, niższa rata może zostać naliczona dopiero od lipca.
W przypadku umowy kredytowej opartej na wskaźniku WIBOR 6M, na aktualizację oprocentowania trzeba czekać aż pół roku od ostatniej zmiany.